sobota, 8 grudnia 2012

Zupa krem z porów z groszkiem ptysiowym

Zielonkawy krem z porów z groszkiem ptysiowym
Muszę przyznać, że w dzieciństwie nie tolerowałam pora. Jeśli znalazłam go pływającego w zupie, to każdorazowo kończył swój żywot na brzegu talerza. 
Szkoda, że dwadzieścia lat temu nie było mody na zupy kremy (przynajmniej w naszym domu), bo dzięki użyciu blendera można było przecież ukryć mało lubiane, a zdrowe składniki potraw.

Szczerze mówiąc, do pora przekonałam się dopiero, kiedy z ogromną dozą nieufności spróbowałam sałatki z porów na jednym z rodzinnych przyjęć (wersja z jajkiem i zielonym groszkiem). Por nadał sałatce wyrazistości, ale nie przytłaczał swoim ostrym smakiem i zapachem, ponieważ wcześniej został sparzony wrzątkiem. Podobnie jest w dzisiejszej zupie porowej, gdzie najpierw chwilę smażymy poszatkowanego pora.
Bazowałam na przepisie z książki Kuchnia polska Elżbiety Adamskiej (dostałam ją na mikołajki od mamy i nie omieszkam jej użyć ponownie! :P). Oczywiście dokonałam drobnych modyfikacji. W oryginale zupa jest z dodatkiem wędzonego łososia, ja natomiast zastąpiłam go bardziej ekonomicznym groszkiem ptysiowym domowej roboty. Dla odchudzających się polecam ten krem szczególnie, ze względu na niską kaloryczność i porządną dawkę wartości odżywczych (na temat pora na samym dole posta). W wersji ultra light można pominąć groszek, lub zastąpić go kilkoma orzeszkami pistacjowymi.

Składniki:

  • 2 duże pory,
  • 20 dag ziemniaków,
  • 2 łyżki masła,
  • marchewka,
  • pietruszka,
  • sól, pieprz, cukier,
  • łyżka śmietany 18% (nie jest konieczna zwłaszcza w wersji light).
Pory dokładnie myjemy i osuszamy. Odkrawamy fragment korzenia i zielone liście, tak by została nam biała część o długości kilkunastu centymetrów. Przekrawamy pory wzdłuż na pół i kroimy drobno w talarki. Wrzucamy je na rozgrzane masło na patelni, posypujemy solą i pieprzem i dusimy, aż zmiękną - około 10 minut.
Tymczasem do garnka nalewamy około 1,5 litra wody i podgrzewamy. Do gotującej się wody wrzucamy startą marchewkę i pietruszkę, obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki oraz uduszone pory. Gotujemy około 15 minut, aż ziemniaki zmiękną i odstawiamy na bok do przestygnięcia.

Po ostudzeniu całość miksujemy (blenderem). Podgrzewamy, doprawiamy solą, pieprzem i cukrem.

Zmiksowana zupa krem z porów
Na koniec zupę krem przelewamy do miseczek, ozdabiamy kleksem ze śmietany i natką pietruszki. Podajemy z groszkiem ptysiowym (przepis na groszek ptysiowy), albo tak, jak proponują w oryginalnym przepisie: z paseczkami wędzonego łososia lub pokruszonym serem pleśniowym.

Propozycja podania
P.S. Por zawiera wiele cennych składników odżywczych, takich jak: fosfor, wapń, żelazo, potas, witaminy: C, K, B1, B6, ponadto kwas foliowy i karoten. Warto zauważyć, że por jest niskokaloryczny (na 100 g - 61 kcal, dobrze wpływa na układ odpornościowy i obniża poziom złego cholesterolu.



Biorę udział w akcjach:
W KATEGORII - ZIELONEJ

2 komentarze:

  1. bardzo prosze o uzupelnienie kategorii kolorystycznej - wtedy z radoscia dodam przepis do akcji

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...