O BLOGU I O MNIE

W ostatnim czasie zaszło sporo zmian w moim (naszym) życiu. Przede wszystkim zmieniło się otoczenie, warunki i możliwości.

W związku z dość trudną sytuacją finansową, postanowiłam wyjechać do Anglii w poszukiwaniu szansy na lepszy byt. Pod koniec stycznia 2013 roku spakowałam manatki i wyjechałam. Na pewno nie na stałe (pewnie każdy nowo przyjezdny tak mówił!), ale na kilka, kilkanaście miesięcy. (edit: jestem tu już ponad 3 lata, a więc chyba na stałe...)

Początki nie były łatwe, ponieważ szanse na znalezienie pracy w Anglii również znacząco zmalały w porównaniu z latami ubiegłymi, niemniej szczęśliwcom i osobom uparcie dążącym do celu ostatecznie udaje się coś osiągnąć. A w UK, w przeciwieństwie do Polski, nawet za najniższą krajową można godnie żyć i odłożyć trochę pieniędzy na przyszłość.

To nie jest tak, że teraz mój blog się zmieni, będzie pełen wielokulturowych wspaniałości i drogich produktów.  Tęsknimy za polską kuchnią, polskimi zapachami i smakami. Biorąc pod uwagę również mocno ograniczoną ofertę polskich sklepów, wiele rzeczy trzeba wytworzyć samodzielnie.

Nie ma co rozpaczać. Trzeba zakasać rękawy i wziąć się do pracy! 

P.S. Przepisów nie będę zamieszczać zbyt często, ze względu na mocno ograniczony czas wolny, ale dołożę starać, by każdy post choć troszkę wzbogacił Waszą kulinarną (i nie tylko) wiedzę.

Obecnie (listopad 2016) jestem szczęśliwą mamą 10 miesięcznej królewny, właścicielką portalu dla Manchesterowców - Polaków mieszkających w Manchesterze - polmancs.co.uk - serdecznie zapraszam!


* * *


Ten blog dedykuję przede wszystkim kobietom (ale nie tylko), które w jakimś stopniu borykają się z trudnościami finansowymi, wynikającymi z utraty pracy, niemożności jej podjęcia czy z jakichkolwiek innych przyczyn.  Nie jest tu istotne, co spowodowało te chwilowe trudności, ważne jest to, co możesz zrobić, by je pokonać. Jednak nie znajdziecie tutaj porad dotyczących inwestycji, lokat czy kredytów. Nie będę się zajmować finansami w wielkim tego słowa znaczeniu, ale postaram się pomóc podsuwając pomysły, jak dbać o domowy budżet.

W mediach codziennie przypominają o wszechobecnym kryzysie. Jednych on dosięgnął, innych dopiero dopadnie, a szczęśliwców ominie i pozwoli zarobić krocie. Ja niestety odczuwam skutki kryzysu poprzez niemożność znalezienia pracy w moim regionie i konieczności utrzymania rodziny z jednej pensji (partnera). Ceny w sklepach nieustannie rosną, a zarobki utrzymują się na tym samym poziomie, albo co gorsza, są niższe.

Nie jest łatwo, ale nie ma się co żalić, trzeba sobie radzić w trudnych czasach i wypatrywać lepszych dni. Póki co, nie mogę wesprzeć finansowo mojej rodziny, a że na mnie spoczywa obowiązek dysponowania domowym budżetem, staram się rozsądnie dokonywać zakupów i minimalizować rachunki. Postanowiłam wesprzeć rodzinę, tak jak tylko mogę, dlatego rozpoczęłam kreatywne oszczędzanie, którym chcę się z Wami podzielić.

Użyłam słowa kreatywne zamiast restrykcyjne, ponieważ nie zależy mi na kupowaniu najtańszych produktów niskiej jakości czy rezygnowaniu z jakichkolwiek przyjemności, ale na umiejętnej selekcji produktów i usług, tak by nasze zdrowie nie podupadło, a życie wciąż cieszyło.

To jest właśnie tematem niniejszego bloga. Ciekawe przepisy kulinarne o niskim budżecie, sposoby na oszczędności w domowym zaciszu, pomysły na tańsze (ale nie gorsze!) wycieczki, rozrywki, zakupy, i o wszystkim innym, czego Kryzysowa Pani Domu - po prostu kobieta - odmówić sobie nie może! 

Wszystkich zainteresowanych zapraszam do lektury!



LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...