![]() |
Groszek ptysiowy z gałką muszkatołową |
Chyba nigdy w życiu nie miałam styczności z groszkiem ptysiowym, albo było to tak dawno, że uszło to mojej pamięci.
Nigdy też nie pojawił się w zasięgu mojego wzroku w sklepie... A szkoda, bo groszek ptysiowy to świetna alternatywa dla grzanek we wszelkich zupach i zupach-kremach. Groszek jest miękki, ale chrupiący, i nie rozpuszcza się w gorącej zupie, tak jak grzanki. Zrobienie groszku w domu zajmuje mniej więcej tyle samo czasu co ubranie się i udanie do pobliskiego sklepu, a przynajmniej wiemy co jemy i unikamy zbędnych barwników i konserwantów. No i oczywiście mamy satysfakcję, że takie maleńkie chrupiące kuleczki wyszły spod naszych rąk!
Skorzystałam z przepisu na blogu Sto kolorów kuchni.
Składniki (na dwie duże blachy):
- 90 ml wody,
- 30 g masła,
- 70 g mąki pszennej,
- 2 średnie jajka (M),
- szczypta soli, gałki muszkatołowej.
Ponieważ przygotowania zajmują niewiele czasu, to na początek załączamy piekarnik by zdążył się nagrzać do 220 stopni.
Gotujemy wodę z masłem. Mąkę przesiewamy wraz z przyprawami. Do gotującej się wody dodajemy przesiane składniki suche i mieszamy na minimalnym ogniu. Całość nam się zbryli i będzie przywierała do dna, więc szybkimi ruchami mieszamy tak długo, aż w smaku nie będzie wyczuwalna "surowizna" mąki.
Następnie studzimy masę przez chwilę i przekładamy do miski. Dodajemy jajka, pojedynczo, za każdym razem porządnie miksując (blenderem, mikserem), aż uzyskamy gładką, jednolitą masę.
![]() |
Po lewej: Woda z masłem zmieszana z mąką i przyprawami. Po prawej: Masa po dodaniu jajek |
Tak przygotowaną masę przekładamy do rękawa i wyciskamy na blachę pokrytą papierem do pieczenia maleńkie kulki/kwiatki lub inne wzory. "Ptyśki" urosną co najmniej dwukrotnie, dlatego ja robiłam je wielkości zielonego groszku i zachowałam około 1,5 cm odstępy.
![]() |
Ciasto ptysiowe wyciśnięte na blachę |
A oto efekt końcowy i propozycja podania:
![]() |
Zupa krem z porów i groszek ptysiowy |
Lubię dodatek gałki a na pewno dodaje charakteru :)
OdpowiedzUsuńw 100% się zgadzam! :)
Usuń